Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 19:53, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Antośka, Tośka...
Ładnie ^^.
Bardzo .
Śpioch...
Skąd to znam ^.^
Miło poznać ^^ |
|
 |
Aga |
Wysłany: Pią 18:02, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
A mnie sie niesamowicie podoba imie Antonina... takie dostojne i ma fajne zdrobnienia
Ja akurat jakos nie przepadam za naszymi zachodnimi sasiadami ale kocham czytac ksiazki i uwielbiam siatkowke i pilke nozna wiec mamy cos wspolnego. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 17:56, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Miło mi poznać  |
|
 |
Meg/Erin |
Wysłany: Pią 14:36, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Moja kolezanka wziela sobie rok temu na bierzmowanie Weronika . Fajne imie  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 13:18, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ojejku.
Kocham imię Antonina ^^
Nasia- Twoją Tośke też kocham. xDD Bachorek. ;*
Ale Weronika też ładne imię. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 12:24, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Moja siostra ma na imię Antonina ^^
Ale na pierwsze |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 8:34, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Miło poznać, bo chyba wcześniej styczności z Tobą nie miałam.
Antonina? Fajne imie, takie inne :- )
Witam. |
|
 |
Meg/Erin |
Wysłany: Czw 22:18, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Porażki, monotonii i banalności też nie znosze!
Jestes balaganiara? Ja tez! W moim pokoju rano jest po prostu salgon . A... no i ja tez jestem uparta . Bardzo  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Czw 22:12, 17 Kwi 2008 Temat postu: Nika. |
|
Weronika Antonina.
Szesnastolatka.
Nie wszyscy są doskonali, nie ma idealnych osób.
Myślę ze jak każdy mam swoje wady i zalety.
Urodzona optymistka.
Płaczę bez powodu.
Mało mówię.
Marzycielka i realistka w jednym.
Straszna bałaganiara.
Niecierpliwa i spóźnialska.
Bardzo nieśmiała.
Uparta jak osioł.
Śpioch.
Uzależniona od czytania książek, ciepłej herbaty i truskawkowych lizaków.
Lubię:
Kolorowych ludzi, swoistą „inność”, muzykę, bo działa jak narkotyk, H.Poświatowską, K.K. Baczyńskiego, abstrakcję, brak reguł, emocjonalność, piłkę nożną, siatkówkę, Niemcy i wszystko, co z tym krajem związane.
Nie lubię:
Banalności, monotonii, gdy marzenia umierają, smaku porażki.
„Lubię tęsknić
wspinać się po poręczy dźwięku i koloru
w usta otwarte chwytać zapach zmarznięty
lubię moją samotność
zawieszoną wyżej
niż most
rękoma obejmujący niebo
miłość moją
idącą boso
po śniegu.” |
|
 |