| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Pią 12:23, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Meg ma rację, że zamiast płaczu można się na czymś wyżyć.
Ja osobiście lubie zwalać z łóżka poduszki, a z półek pluszaki mojej siostry ^^ |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Czw 18:54, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Znam z SODK- a
Miło mi po raz kolejny. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 18:24, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Płacz nie jest rozwiązaniem, ale czasem pomaga |
|
|
| Meg/Erin |
| Wysłany: Czw 17:38, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Nooo nie zawsze... (tez mam starsza siostre) |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 17:36, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
No, a ja mam o rok starszego brata ^^
Całe szczęście, że jakoś się dogadujemy. |
|
|
| Mayday |
| Wysłany: Czw 17:34, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
jest z czego sie cieszyc, naprawde  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 17:29, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Jak ja się cieszę, że mam tylko starszą siostrę ^.^ |
|
|
| Mayday |
| Wysłany: Czw 17:24, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
mam ten problem, ze jak nakrzycze na starszych to laduje zawsze karkiem na ziemi, a jak na młodsze, to tez laduje cała oblała na ziemi, bo one się skarża do braci... Koszmar
A że płacz nie jest rozwiązaniem, to wiem, przekonałam się wiele razy ;0 |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 17:19, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Płacz nie jest rozwiązaniem x]
Lepiej sobie pokrzyczeć w poduszkę, albo na rodzeństwo  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 17:18, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Ja też czasem płacze.
Ale bardzo rzadko. Wole się cieszyć niż płakać. ^^ |
|
|
| Mayday |
| Wysłany: Czw 17:18, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| A ja czasem lubie sobie popłakac. Ale nie tak, że mnie ktores z rodzenstwa wkurzy, ale z mojej bezsilnosci, bo to mi dodaje wiary w siebie i siły xd Wiem, dziwna jestem ^^ |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 16:40, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Uśmiałam się ^^ Ja nie wiedziałam, że ty umiesz się tak pięknie opisywać. Wkurza mnie w Tobie jedno.
' Jesteś wyższa o de mnie '
Nie może być. Ogólnie too zapomniałaś tam dodać, że jesteś kochana i pomocna i super przyjacióła. No ale dobra. Czepiam się. POzdrów Frania |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 16:07, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
O, już cię lubię!
Bo mnie zawsze ciągnie do takich samych jak ja.
Z brakiem asertywności. |
|
|
| Aga |
| Wysłany: Czw 15:35, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Mozna sie przyzwyczaic Ja mam dokladnie to samo  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Czw 12:58, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
To tak samo jak ja.
Często znajomi mi mówią, że wpycham nos w nie swoje sprawy.
No, ale cóż. |
|
|